Dodaj gąbkę do bębna przed praniem. Rozwiązanie uporczywego problemu

Wiosna to wymagający czas dla właścicieli kotów, psów i innych zwierząt futerkowych. Wszystko przez to, że wraz ze wzrostem temperatur zaczynają one intensywnie linieć. Jak pozbyć się sierści z ubrań podczas prania? Pomoże w tym prosta sztuczka.

Oczywiście gąbki do mycia naczyń najczęściej używamy w kuchni. Prawdą jest, że niektórzy używają jej również do czyszczenia blatu lub baterii i umywalki w łazience. Nie jest to jednak jedyne zastosowanie, które warto znać. Jeśli masz w domu zwierzęta, ta sztuczka odmieni Twoje życie.

Jak pozbyć się włosów z ubrań podczas prania? Ocet może pomóc

Wraz z nadejściem sezonu wiosennego, kiedy na zewnątrz robi się cieplej, zarówno psy, jak i koty zaczynają gubić sierść. Ich ilość może być naprawdę zatrważająca, a włosy można znaleźć dosłownie wszędzie. Niestety, często lądują na ubraniach, skąd trudno je usunąć. Podczas wyjmowania tkanin z włosami z pralki warto zastosować prosty trik, który doskonale usunie wszystkie włosy z bębna. Co to jest?

Pierwsza sztuczka to nic innego jak dodanie odrobiny octu do prania. Kiedy skończysz, wyjmij ubrania z pralki i wytrząśnij je, a cała sierść wyląduje na podłodze. Oczywiście na koniec nie zapomnij odkurzyć.

Co włożyć do pralki, aby zebrać sierść? Weź je z kuchni

Drugi trik jest równie prosty i nie wymaga specjalnych przygotowań. Swystarczy zwykła, wcześniej nieużywana gąbka do mycia naczyń.

Dodaj ją do bębna pralki podczas zwykłego zmywania, a będziesz zaskoczony rezultatami. Niepozorna gąbka działa jak magnes na kłaczki i włosy i zbiera je ze wszystkich ubrań. Po zakończeniu programu pralki wystarczy go wyjąć i wyrzucić.

Jak usunąć włosy z kanapy? Użyj prostego triku

Jeśli zmagasz się z nadmiarem włosów na kanapie lub łóżku i nie masz pod ręką wałka do czyszczenia, przyda się gumowa rękawica lub bawełniana szmatka. Wystarczy je zwilżyć, a następnie energicznie pocierać materiał. W ten sposób można łatwo usunąć wszelkie włókna, które przykleiły się do kanapy.

Pamiętaj jednak, że najlepszym sposobem na przetrwanie śliskiego armagedonu jest Regularne szczotkowanie zwierzęcia i odwiedzanie groomera, jeśli to konieczne. Wybierz metodę, która najmniej stresuje Twojego zwierzaka. Oczywiście nie należy zapominać o częstym odkurzaniu, które również minimalizuje ilość sierści fruwającej po mieszkaniu.