Tak, mimo że żyjemy we względnym dostatku, są rodziny, którym pomaga wielokrotne używanie oleju do smażenia. Czy to możliwe? Czy jest to zdrowe? Gdzie leży prawda?
Co się dzieje z olejem, gdy na nim smażymy?
Tworzą się nowe związki chemiczne, zmienia się struktura oleju i traci on swoje pierwotne właściwości. Zmiana jest stopniowa; po pierwszym smażeniu zmiany w strukturze chemicznej mogą być niezauważalne. Przy wielokrotnym użyciu pojawiają się już oznaki degradacji.
Czy zużyty olej jest niebezpieczny?
Po podgrzaniu oleje jadalne wytwarzają akroleinę, toksyczną, potencjalnie rakotwórczą substancję. Używanie przegrzanego oleju może zwiększać ryzyko zachorowania na raka. Może i nie, ale kto chce ryzykować?
Ile razy można obracać olej?
Nie ma konkretnej liczby. Dopóki olej nie śmierdzi, nie jest zbyt ciemny i spieniony, teoretycznie może być używany, ale tylko przez naprawdę zdesperowaną osobę w sytuacji nie do pozazdroszczenia lub szaleńca.
Na czym (nie) smażyć w ogóle?
Do smażenia świetnie nadaje się smalec wieprzowy. Jeśli nie lubisz jego smaku lub pochodzenia, możesz wypróbować olej kokosowy. Jeśli myślisz, że smażąc na maśle robisz coś pozytywnego dla swojego zdrowia, to nie do końca prawda. Masło nie jest w 100% tłuszczem. Masło jest dobre do szybkiego smażenia, w przeciwnym razie ma tendencję do przypalania się. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku masła klarowanego lub ghee. Jest ono pozbawione składników mlecznych i działa bardzo dobrze. Zdecydowanie nie należy smażyć na oliwie z oliwek z pierwszego tłoczenia, oleju dyniowym lub lnianym, ponieważ oleje te tracą składniki odżywcze w wysokich temperaturach, a także wytwarzają kwasy tłuszczowe trans. Dlatego wolimy używać oleju rzepakowego, ryżowego lub arachidowego. A co z klasycznym olejem słonecznikowym, który można znaleźć w każdym sklepie? Niestety nie nadaje się on zbytnio do smażenia.
Gdzie wylewać zużyte oleje?
Na pewno nie do zlewu, to zatyka rury i nie jest też dobre dla środowiska. Odcedź olej, przelej go do butelki PET i wrzuć do specjalnego pojemnika na oleje i tłuszcze. Jeśli nie masz takiego w pobliżu, wrzuć go do odpadów zmieszanych.